Związek nie zawsze jest gwarancją wieczności… Ten rozpadł się już w noc ślubu!

Prawda ukryta między toastami

Z kieliszkiem między palcami i w półcieniu rozproszonego światła, drużba zdobył się na wyznanie, które długo trzymał za zamkniętymi ustami. Nie mówił tego, by ranić – w jego słowach była troska, a nie oskarżenie. Od dawna coś w nim szeptało – nie przeciwko Masonowi, lecz wobec Julii. Czy jej spojrzenia były prawdziwe, czy może kryło się w nich coś wygodnego? Latami tłumił te domysły, lecz teraz, kiedy wszystko zostało przypieczętowane, nie mógł już milczeć. Każde słowo, każda pauza niosła ciężar zwątpienia, które postanowił oddać, jakby był to dług zaciągnięty wobec przyjaciela. Potem odszedł od tych myśli, zostawiając je Masonowi – przekonany, że skoro decyzja została podjęta sercem, to tylko czas pokaże, czy był to wybór szczęśliwy, czy zwodniczy.

You must be logged in to post a comment Login