Związek nie zawsze jest gwarancją wieczności… Ten rozpadł się już w noc ślubu!

Między bliskością a ciszą

Dla Masona Julia była kimś więcej niż partnerką – była jego przystanią, bratnią duszą, kimś, z kim wyobrażał sobie przyszłość. Ich relacja dojrzewała przez lata pełne zrozumienia i czułości. Mimo tej wyjątkowej bliskości, niósł w sobie coś, czego nie potrafił wypowiedzieć – sekret, który nieustannie pulsował w ciszy. Bał się, że prawda zburzy kruche szczęście, jakie razem zbudowali. Każde podejście do wyznania kończyło się zawahaniem, niemym lękiem przed zranieniem jej serca. Im dłużej milczał, tym wyraźniej czuł, że oddalają się jak dwa cienie w mgle. Chociaż pragnął być uczciwy, jego własny strach zamykał go w świecie niedopowiedzeń, w którym szczerość wydawała się zbyt ryzykownym gestem.

You must be logged in to post a comment Login