Związek nie zawsze jest gwarancją wieczności… Ten rozpadł się już w noc ślubu!
Tam, gdzie serca idą pod prąd
Z punktu widzenia Masona, jedynie Connor wyrażał się wprost o jego relacji z Julią – reszta znajomych milczała, nie wtrącając się w ich decyzje. Jednak po stronie Julii sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Jej bliscy, przywiązani do wyobrażenia o niej jako młodej, niedoświadczonej dziewczynie, postrzegali związek z dojrzalszym mężczyzną jako coś ryzykownego. Martwili się, czy udźwignie emocjonalne obciążenia i czy nie potrzebuje jeszcze czasu na dorastanie bez poważnych zobowiązań. Ich zatroskane gesty i pytania pełne obaw sprawiały Julii ból. Musiała codziennie walczyć o to, by jej wybory nie były kwestionowane, a uczucia – poddawane próbie. Broniła nie tylko miłości, ale też swojej niezależności, pragnąc jedynie prawa do własnego szczęścia i uznania, że wie, czego chce.
You must be logged in to post a comment Login